NIEBEZPIECZNA GRA

TYTUŁ    „Niebezpieczna gra”

AUTOR    Emilia Wituszyńska 

ILOŚĆ STRON    312

DATA WYDANIA    15.05.2019 

WYDANWICTWO    Kobiece 

„Najgorsze były właśnie takie momenty, gdy uświadamiała sobie, że niektórym nie jest już dane uśmiechnąć się ani do wpadnięto odbicia, ani do nikogo innego.” 

Zazwyczaj w książkach, które czytam mężczyźna chroni kobietę przed niebezpieczeństwem, natomiast w książce Emili Wituszyńskiej- Szelest jest całkowicie na odwrót, co mnie bardzo zaintrygowało, ale tez zaskoczyło. Emilia stworzyła książkę pełną nieoczekiwanych zwrotu akcji, a przede wszystkim wciągnęła nas czytelników w niebezpieczną grę, gdzie nie ma zasad, ani litości. 

„Czuła, że to, co się między nimi dzieje, jest niebezpieczną grą i nie ma nic wspólnego z zagrożeniem, jakie wokół nich krąży.” 

Ona - Weronika Kardasz po przykrym incydencie, który stał się podczas jej służby popada w nałóg. Nie potrafi odciągnąć się od alkoholu, do momentu, aż szef wzywa ją do siebie w sprawie nowego zlecenia. Rozpoczyna niebezpieczna grę o życie i bezpieczeństwo. 

On - Przemek Rej, mężczyzna obrzydliwie bogaty, na kacu schwytany przez policję żąda zamiast prawnika.. ochroniarza. Przydzielona zostaje mu ironiczna i wkurzająca do granic możliwości swoim zachowaniem policjantka, z którą Przemek nie ma ochoty się męczyć, ale przyjmuje przydzieloną mu ochronę. 

„Kryjąc twarz w dłoniach, pragnął schować się przed całym światem, cofnąć czas, który bezpowrotnie parł do przodu.” 

Czytałam wiele książek, w których motywem była mafia, ale w pierwszej części serii Weroniki Kardasz wszystko jest na opak pomiędzy bohaterami i przypadło mi to do gustu. „Niebezpieczna gra” przeciekała mi przez dłonie, tak szybko się ją czyta, wręcz pochłania. Wciągająca i ekscytująca powieść o świecie, gdzie nie wszystko wyglada na takie jakie powinno, kiedy osoby bliskie sercu nie zrobią nam krzywdy, okazuje się to nam tylko złudzeniem. Jest napisana prostym i zrozumiałym językiem, nic tam nas w tej kwestii nie zaskoczy, zdarzyło się wyczytać kilka wulgaryzmów, dlatego książka jak najbardziej idealna dla starszych czytelników. Jeśli są tutaj fani autorki K.N.Haner to na pewno pierwszy tom o Weronice Kardasz przypadnie im do gustu. Według mnie zakończenie można było napisać trochę lepiej. Zobaczymy jak potoczą się dalsze losy bohaterów w pozostałych tomach. 

OCENA

3,5/5